To ciasto było u mnie na Boże Narodzenie ale serdecznie wam go polecam na sylwestrowe przyjęcie. Można go zrobić wcześniej i zostaje świeże przez kilka dni. Jest jednak tak dobre, że nie sądzę aby zachował się dłużej choćby okruszek. Wyzwala endorfiny szczęścia bo jest przecież czekoladowe, a korzenny posmak dodatkowo przypomina o magii świąt.
Czyż można sobie wyobrazić lepsze rozpoczęcie Nowego Roku niż kawałek czekoladowej pyszności i dobra kawa :)
Ciasto korzenno-czekoladowe
Składniki:
- 4 jajka
- 200 g brązowego cukru
- 300 g gorzkiej czekolady (użyłam Terravita 70%)
- 200 g masła
- 150 g mąki
- 3 łyżki przyprawy korzennej do piernika
- łyżka cynamonu
- 3 łyżki orzechów włoskich
- łyżeczka proszku do pieczenia
Jak zrobić ciasto?
- rozpuść w kąpieli wodnej czekoladę i masło
- ubij jajka z cukrem na puszystą masę i delikatnie mieszając dodaj czekoladę z masłem
- połącz w misce wszystkie suche składniki i delikatnie mieszając dodawaj do ciasta
- na koniec dodaj orzechy i wymieszaj
- wlej masę do wysmarowanej i wysypanej mąką formy
- włóż ciasto do nagrzanego do 180 stopni piekarnika na 30 - 35 min.
- kiedy ciasto przestygnie, obkrój brzegi i odwróć na drugą stronę
- możesz delikatnie posypać cukrem pudrem i ozdobić świątecznie lub udekorować polewą czekoladową
Składniki:
- 1/2 tabliczki gorzkiej czekolady Terravita
- 100 g masła
- łyżka śmietanki 30%
- 2 łyżki cukru pudru
- płaska łyżeczka żelatyny + trochę wody
Jak to zrobić?
- rozpuść żelatynę w gorącej wodzie
- pozostałe składniki rozpuść w kąpieli wodnej i dodaj żelatynę, wymieszaj i polej ciasto
Jak ozdabiałam ciasto?
- wycięłam w papierze gwiazdki, nałożyłam na ciasto i posypałam cukrem pudrem umieszczonym w małym sitku
Jak ozdabiałam ciasto?
- wycięłam w papierze gwiazdki, nałożyłam na ciasto i posypałam cukrem pudrem umieszczonym w małym sitku
... a po świętach chwile przyjemności. Choć śniegu brakuje to las zawsze zachwyca. O każdej porze ma swoje uroki, tajemnice skrywane w drzewach, liściach, bezkresie i nieprzewidywalności.
Patrzcie jakiego mam towarzysza :)
Nawet grzyby znalazłam. Wszystkich kocham i pozwolę im rosnąć dalej.
Lubicie przytulać się do drzewa? Ja uwielbiam!
Zima to zima. Nawet bez śniegu trzeba dokarmiać.
Zachwycił mnie ten konar.
Czekacie na Nowy Rok? :)
https://www.facebook.com/Mystylemyeveryday-709011662463237/